Wszyscy tworzymy, nie każdą pracę nazwiemy jednak sztuką. Artysta patrzy inaczej: drobi rzeczywistość na fragmenty, iskry zadziwień odnajdując w tym, co niepozorne często, nie zawsze też piękne czy znaczące. Na moment możemy użyć jego filtra, doświadczyć wrażliwości, pomysłowość własną zastąpić czyjąś; cenne
doznanie! Zofia Dubowska i Jan Bajtlik (szczególnie nam drogi z powodu "Auta") zapraszają do galerii sztuki współczesnej, wejście w poszczególne dzieła opatrując nieprzegadanym komentarzem. Przewodnicy to wytrawni, bowiem niczego nie sugerują, nie zanudzają, nie pospieszają... Prezentują; co zrobi nasza wrażliwość, to obok książkowego spaceru kolejna znakomita przygoda;)
Przyglądamy się więc. Krasiński wyciął drzwi w obrazie Matejki, Wójcik wyszydełkowała gdański falowiec, Grupa Twożywo zmalowała mural, Radziszewski postawił w mieście ścianę... Czasem rozkwitamy uśmiechem, innym razem zachwytem, zdziwieniem czy zadziwieniem; gadulstwo miesza się ze zdawkowymi komentarzami. Różnorodność bombarduje wszechobecnością; przede wszystkim to ona uwypukla pomysłowość artystów. Patrzymy nie tylko na szczególne dzieła, ale i przeróżne tworzywa, odmienne tematy, odrębne barwy, rozmaite środki, bogactwo nazwisk, urozmaiconą typografię... Oryginalność konceptów pobudza kreatywność, częste obcowanie z nimi ośmieli do realizowania ekstrawaganckich podszeptów wyobraźni. Bilet wart wykorzystania!
Nie ma tu nacechowanej kategorii brzydkie-ładne; kluczem do bycia artystą okazuje się pomysłowość. Spontaniczność dzieci chyba jeszcze łatwiej się jej poddaje niż krytycyzm dorosłych. Częste spotkania ze sztuką pomagają w wyzbyciu się zdumienia dziwnością, naturalnie przychodzi wówczas zadziwienie tym, co wokół.
doznanie! Zofia Dubowska i Jan Bajtlik (szczególnie nam drogi z powodu "Auta") zapraszają do galerii sztuki współczesnej, wejście w poszczególne dzieła opatrując nieprzegadanym komentarzem. Przewodnicy to wytrawni, bowiem niczego nie sugerują, nie zanudzają, nie pospieszają... Prezentują; co zrobi nasza wrażliwość, to obok książkowego spaceru kolejna znakomita przygoda;)
Przyglądamy się więc. Krasiński wyciął drzwi w obrazie Matejki, Wójcik wyszydełkowała gdański falowiec, Grupa Twożywo zmalowała mural, Radziszewski postawił w mieście ścianę... Czasem rozkwitamy uśmiechem, innym razem zachwytem, zdziwieniem czy zadziwieniem; gadulstwo miesza się ze zdawkowymi komentarzami. Różnorodność bombarduje wszechobecnością; przede wszystkim to ona uwypukla pomysłowość artystów. Patrzymy nie tylko na szczególne dzieła, ale i przeróżne tworzywa, odmienne tematy, odrębne barwy, rozmaite środki, bogactwo nazwisk, urozmaiconą typografię... Oryginalność konceptów pobudza kreatywność, częste obcowanie z nimi ośmieli do realizowania ekstrawaganckich podszeptów wyobraźni. Bilet wart wykorzystania!
Nie ma tu nacechowanej kategorii brzydkie-ładne; kluczem do bycia artystą okazuje się pomysłowość. Spontaniczność dzieci chyba jeszcze łatwiej się jej poddaje niż krytycyzm dorosłych. Częste spotkania ze sztuką pomagają w wyzbyciu się zdumienia dziwnością, naturalnie przychodzi wówczas zadziwienie tym, co wokół.
Wydawnictwo: Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki
Rok wydania: 2013
Format: 235x260 mm
Ilość stron: 52
Cena: 0 zł (sfinansowana ze środków MKiDN)
Komentarze
Prześlij komentarz