Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

"Pospiesz się, Albercie", Gunilla Bergström

      Jak bardzo prawdziwy jest Albert! I jakże nam bliski! Moment wyjścia o konkretnej godzinie rozciąga się z dziećmi często niczym guma. Rodzicielskie podchody funkcjonują tylko do czasu uodpornienia się na nie, rozmarzenie i chęć zabawy zdecydowanie królują. Jest poranek; czterolatek właśnie szykuje się do przedszkolnego wyjścia, drobiąc godzinę na skrawki zamyśleń, absorbujących zabaw, trosk, ubieranie się, jedzenie... Pochyla się nad tym, co dla niego istotne, a niekoniecznie palące w kontekście wyjścia, co intryguje; pospieszne ponaglenia taty zapadają w pustkę, w ich rezultacie niewiele dynamiki czy zaangażowania. Owszem, Albert wie, że trzeba wychodzić, magicznym zwrotem: "Zaraz, tylko jeszcze..." odsuwa jednak na później zadania najpotrzebniejsze. A tato? Konsekwentnie jest rodzicem z innych znanych nam części "Alberta" (choćby "Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie" ); warto przeczytać!      Konstrukcja książki w wielu warstwach przypomina pr

"Pora na potwora", Aleksandra i Daniel Mizielińscy

     Zwykle układanki wymagają skupienia oraz precyzji, sprzyjać mogą bowiem właściwemu dopasowaniu elementów. Ta ma formę książki, bawiącemu się daje jednak ogrom swobody - w zamyśle autorów leży dowolność łączenia fragmentów. Łatwo kilkulatkom (ale i dorosłym!) pokusić się o podjęcie

"Panna Kreseczka", Wanda Chotomska; ilustracje: Bohdan Butenko

     Rezolutność z uśmiechem rozpościera kładki w stronę przestrzeni pozornie nieosiągalnych. Sprzyja jej świeżość (z nią łatwiej dostrzec furtki), upiększa wdzięk, prostują się więc problemy, których w ruchliwej młodości wiele.

"Narwańcy, uwodziciele, samotnicy. Atlas tych, co fruwają, skaczą, nurkują", Adrienne Barman

     Atlasy rzadko nas nudzą; z przyjemnością czytamy na wyrywki, niekoniecznie wyposażeni w długi zapas czasu, wracamy przynajmniej kilka razy... Choć Adrienne Barman stworzyła jeden z wieeelu prezentujących zwierzęta, świeżością konceptu zdecydowanie zjednuje zgraję sympatyków!